Ku większej chwale i uwielbieniu Boga.
Siostry Salwatorianki poznałam przez księży Salwatorianów w roku 1967. W czasie rekolekcji Salwatoriańskich - Adwentowych, które odbywały się w mojej parafii – Bożków (obecnie diecezja świdnicka). To one naprowadziły moje myśli i serce, by poświęcić swoje życie Panu Bogu – w posłudze bliźnim.
Wstąpiłam do zgromadzenia Sióstr Salwatorianek w roku beatyfikacji naszej błogosławionej Matki Marii od Apostołów – rok 1968 (23 marzec). Byłam pełną zdrowia, sił i dobrej woli, by podołać obowiązkom, które zostały mi przydzielone po początkowej formacji postulatu i nowicjatu. Po roku nowicjatu (tak było ustalone przez Przełożonych), złożyłam pierwsze śluby zakonne w 1970 r. Pierwszą placówką był Mikołów i praca w kuchni u księży Salwatorianów. I tak kolejne placówki salwatoriańskie, aż do rozwiązania placówki w Bielsku-Białej w roku 2012 przez Przełożonych. W między czasie, przed ślubami wieczystymi, przebywałam w Goczałkowicach.
Z perspektywy czasu i minionej pracy, czuję się szczęśliwa i zadowolona z wykonywanej pracy – „posługującej Marty”. Z uwagi na ubytek zdrowia przebywam w Goczałkowicach-Zdroju, w domu prowincjalnym. Nie pomijam tego, że „czarne chmury nieraz wisiały nad głową” i krzyż codzienności wydawał się trudny do przetrwania, ale w życiu wszystko jest potrzebne.
Ku większej chwale i uwielbieniu Boga.
Jestem całym sercem wdzięczna Panu Bogu i Zgromadzeniu.
s. Ludwika (Zofia) Nowakowska
Goczałkowice-Zdrój
28.04.2015r.